CMWP SDP wspiera sprzeciw Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Poznaniu wobec zniesławiających je tekstów Piotra Żytnickiego opublikowanych w „Gazecie Wyborczej” 4.11.2020 wyrażony w ich liście otwartym z 6.11.20 i apeluje do dziennikarzy o pomoc Siostrom Zakonnym w nagłośnieniu ich stanowiska w sprawach opisanych w w/w artykułach.
W ocenie CMWP SDP w/w artykuły wyczerpują znamiona przestępstwa z art. 212 kk ponieważ „pomawiają (…) grupę osób, o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju działalności” , a jeżeli sprawca dopuszcza się w/w czynu za pomocą środków masowego komunikowania, „podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Siostry zakonne zrezygnowały jednak z wytoczenia sprawy pomawiającemu je dziennikarzowi i jego redakcji, gdyż jak oświadczyły „jako zwykłe siostry zakonne” nie będą się zwracać się do polskiego wymiaru sprawiedliwości z pozwem o obronę swojego dobrego imienia na podstawie art. 212 kk, co CMWP SDP przyjmuje z uznaniem i wdzięcznością, gdyż od wielu lat Centrum konsekwentnie stoi na stanowisku, iż penalizacja i kryminalizacja zniesławienia nie służą wolności słowa w Polsce. Ze względu na to, iż artykuł ten narusza dobra osobiste zarówno Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, jak i – poprzez uogólnienia – każdej z jego przedstawicielek, CMWP SDP publikuje „List otwarty sióstr elżbietanek” i apeluje do autora artykułu oraz jego przełożonych o przeproszenie sióstr zakonnych skrzywdzonych przez ich zniesławienie na łamach Gazety Wyborczej oraz apeluje o rzetelność w przedstawianiu realiów ich pracy.
6 listopada b.r. trzy siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety w Poznaniu – wystosowały list otwarty do Rzecznika Praw Obywatelskich, w którym wyraziły swój sprzeciw wobec tekstu Piotra Żytnickiego opublikowanego w „Gazecie Wyborczej” 4 listopada p.t. „Gejowska rozwiązłość na Netfliksie, czyli jak abp Gądecki zawraca młodych do Kościoła”. Jego autor napisał o polskich biskupach: „żyją w pałacach, w których siostry zakonne pracują jako służące. Jedzenie podstawione pod nos, pranie zrobione, rachunki opłacone”. Opinie krzywdzące siostry zakonne zostały powtórzone w artykule – odpowiedzi na list sióstr zatytułowany „Siostry zakonne atakują “Wyborczą”: Nie jesteśmy służącymi abp. Gądeckiego”. Ale fakty są inne”, który ukazał się na portalu poznan.wyborcza.pl 8 listopada.
W związku z tym CMWP SDP przypomina, iż zgodnie z zasadami Światowej Karty Etyki Dziennikarskiej przyjętej 12 czerwca 2019 podczas 30. Kongresu Międzynarodowej Federacji Dziennikarskiej (IFJ) podstawowym obowiązkiem dziennikarza jest szacunek dla prawdy i prawo opinii publicznej do jej poznania. Spełniając ten obowiązek dziennikarz powinien zawsze przestrzegać zasady rzetelności w zbieraniu i publikowaniu informacji i nie wolno mu wykorzystywać wolności prasy dla partykularnych korzyści. Jest to podstawą zasady wolności słowa w demokratycznym państwie, do której przestrzegania zobowiązani są przedstawiciele wszystkich mediów.
dr Jolanta Hajdasz, dyr. CMWP SDP
Warszawa, 9 listopada 2020 r.
List otwarty sióstr elżbietanek ( publikacja 7 listopada 2020 r. na portalu Archidiecezji Poznańskiej)
List otwarty zakonnic, nie służących, do Rzecznika Praw Obywatelskich i czytelników „Gazety Wyborczej
My, siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, siostry Magdalena, Konstantyna i Franciszka, wyrażamy swój sprzeciw wobec dyskryminującego tekstu Piotra Żytnickiego opublikowanego w „Gazecie Wyborczej”. Odnosząc się do abp. Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, napisał on o polskich biskupach: „Żyją w pałacach, w których siostry zakonne pracują jako służące. Jedzenie podstawione pod nos, pranie zrobione, rachunki opłacone” (Piotr Żytnicki, Gejowska rozwiązłość na Netfliksie, czyli jak abp Gądecki zawraca młodych do Kościoła, „Gazeta Wyborcza”, 4.11.2020; Piotr Żytnicki, Abp Gądecki nawraca młodych, „Gazeta Wyborcza”, 6.11.2020).
Nie jesteśmy ani służącymi podstawiającymi jedzenie pod nos, ani praczkami, ani posłańcami na pocztę, Panie Żytnicki ! Pańskie słowa odbieramy jako dyskryminację kobiet i przejaw poniżania sióstr zakonnych, które żyją zgodnie z charyzmatem swoich zgromadzeń i zgodnie ze swoim przekonaniem. Pisze Pan o nas lekceważąco, wyśmiewając nas i nasze życie. Jego istotą jest modlitwa, ofiara, oddanie Bogu. Wiele sióstr naszego zgromadzenia wypełnia to powołanie pomagając na co dzień ubogim i cierpiącym. Ta posługa nie jest także obca nam.
„Przejawem dyskryminacji ze względu na płeć jest utrwalanie stereotypów dotyczących społecznych i kulturowych wzorców zachowania mężczyzn i kobiet, opierających się na przekonaniu o niższości lub wyższości jednej z płci” – uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. Oczekiwałybyśmy od Rzecznika Praw Obywatelskich zajęcia się z urzędu dyskryminującym tekstem „Gazety Wyborczej”, a od redakcji – wyrażenia stanowiska wobec poglądów autora artykułu. Niestety, wydaje się, że nasze oczekiwania, oczekiwania osób życia konsekrowanego, nie będą przez nich zauważone, ponieważ – jak ujawnia to Autor artykułu – przez zwolenników pewnych opcji politycznych życie to nie jest stawiane na równi z innymi.
Jako zwykłe siostry zakonne nie będziemy zwracać się do polskiego wymiaru sprawiedliwości, choć przecież zakłada on odpowiedzialność za przestępstwo opisane w art. 212 kodeksu karnego („kto pomawia inną osobę, grupę osób (…) o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”). Kierując ten list otwarty zwracamy się jednak do opinii publicznej: zróbmy wszystko, aby przejawy dyskryminacji wobec kobiet, także zakonnic, były piętnowane, a jej propagatorzy – by zmienili swoje dyskryminujące nastawienie, czyli, mówiąc po chrześcijańsku, przeszli drogę nawrócenia.
Siostra Magdalena (lat 68), Siostra Konstantyna (lat 81), Siostra Franciszka (lat 60), Elżbietanki
Link do listu: TUTAJ.