Konferencja w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu z udziałem CMWP SDP

„Cyfrowy świat – rzeczywistość czy fikcja?” – pod takim tytułem Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu zorganizowała konferencję poświęconą nowym mediom. Konferencja odbyła się 21 kwietnia b.r. Z powodu epidemii koronawirusa konferencja odbyła się online, z wykorzystaniem środków społecznego komunikowania. Sympozjum poświęcone nowym mediom odbyło się w toruńskiej uczelni już po raz piąty.  CMWP SDP uczestniczyło w niej po raz pierwszy. 

 

Słowo wprowadzenia wygłosił Rektor Założyciel WSKSiM o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, który powitał wszystkich gości i uczestników tego wydarzenia. – Celem środków społecznego komunikowania powinna być prawda i miłość. Niestety często dochodzi do nadużyć i te środki wykorzystywane są do manipulacji ludźmi – zaznaczył o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR.  Przytoczył również słowa rzymskiego poety Owidiusza: Quidquid agis, prudenter agas et respice finem – to znaczy: „Cokolwiek czynisz, czyń rozważnie i patrz końca”. Po nim głos  zabrał również Rektor WSKSiM o. dr Zdzisław Klafka CSsR, który zwrócił uwagę na dwuznaczność hasła “zostań w domu” , bo z jednej strony wyraża troskę o nasze bezpieczeństwo w dobie pandemii, a z drugiej – zmusza nas do porzucenia świata realnego na rzecz wirtualnego, pełnego pułapek dla ludzi naiwnych i niedoświadczonych.  – Za pomocą liczb można określić okoliczności życia ludzkiego. Wprowadzać limity i ograniczenia, to tzw. cyfryzacja. Liczby są wymierne oraz niewymierne. Te drugie dotyczą życia duchowego, transcendencji. (…) Jest strona fizyczna i niematerialna, ponadzmysłowa życia człowieka. Te dwa elementy życia człowieka mają się komponować. Nie przeciwstawiać, lecz współbrzmieć  – podkreślił o dr. Zdzisław Klafka CSsR.

 

Jako pierwszy prelegent  wystąpił prof. Christian Esguerra z Katolickiego Uniwersytetu Św. Tomasza w Manili na Filipinach. Przedstawił on  sytuację na Filipinach w czasie epidemii koronawirusa, podkreślając, jak ogromny wpływ na życie ludzi w ich kraju ma dziś epidemia. “Filipińczycy są  aktywni w mediach społecznościowych aż do szaleństwa – stwierdził prof. Esguerr  – przeciętnie spędzają w sieci blisko 10 godzin na dobę. W  około 100 milionowym kraju, jakim są Filipiny, ponad 79 milionów obywateli ma swoje konta w mediach społecznościowych” – mówił prof. Esguerr    Przedstawił krytycznie  postać prezydenta Filipin Rodrigo Duterte, który wypowiada się w mediach w czasie pandemii bardzo brutalnie, zapowiedział np. że każdy kto złamie zasady kwarantanny, zostanie zastrzelony przez policję (co było tylko straszeniem obywateli) , a nawet przeklął koronawirusa. – W internecie, w świecie cyfrowym brakuje zdystansowania się w opiniach. Ludzie śmielej wyrażają swoje poglądy, gdyż nie widać tam ich twarzy – zauważył prelegent. Podkreślił także, że w internecie często brakuje wypowiedzi spójnych i logicznych. Zdecydowanie więcej występuje głosów nieracjonalnych. Jako jedną z przyczyn wskazał tzw. trolii internetowych siejących chaos informacyjny. Mówił również o prostytucji w reklamie i o tym, że dziennikarze często nie szukają i nie przekazują prawdy, tylko kierują swymi działaniami tak, aby zaspokoić żądania swoich pracodawców. Występuje podwójna moralność – wobec społeczeństwa i urzędników. „Są restrykcje wobec społeczeństwa, lecz urzędnicy są traktowani łagodniej” – zakończył swoją prelekcję prof. Christian Esguerra.

 

Następną prelekcję wygłosiła dr hab. Hanna Karp z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Jej wystąpienie dotyczyło cyfrowych technologii i globalnej polityki strachu. Omówiła tę politykę na przykładzie m.in. zamachu terrorystycznego z dnia 11 września 2001 roku, wskazując, że wg. niektórych osób groźniejsza od terroryzmu jest rywalizacja o dominację na ziemi. Wskazała na fakt, że „globalny świat, korzystając z internetu i innych mediów, kreuje nową rzeczywistość”. Przykładem są Chiny, w których jest państwowa sieć internetowa, na którą nakładany jest filtr informacyjny odcinający od zachodniej sieci. Nazywa się „Great Firewall of China”. W wyniku działania tej sieci przez 9 tygodni udało się Chińczykom  ukrywać faktyczny rozwój epidemii COVID-19. Jak zaznaczyła, politykę strachu tworzą wydarzenia w skali globalnej relacjonowane w czasie rzeczywistym, „godzina po godzinie, dzień po dniu” przez massmedia. Dr hab. Hanna Karp stwierdziła, że WHO w dużej mierze podaje nieobiektywne i nierzetelne informacje. W jej ocenie prowadzi ona politykę dezinformacyjną.

 

Jako kolejny głos zabrał prof. Felipe F. Salvosa z Uniwersytetu Św. Tomasza w Manili. Mówił o problemach dziennikarzy, którzy w sposób tradycyjny przekazują informację przy pomocy papierowych gazet. Jest im trudno w czasach pandemii, nie ma ludzi, którzy by kupowali gazety, bo ludzie nie wychodzą z domów – powiedział Profesor. Wskazał również, że dziennikarze nie mogą przestać pełnić swoich funkcji. Muszą cały czas przekazywać prawdę o rzeczywistości, jednak staje się to coraz trudniejsze. “Pandemia spowodowała trudności w przemieszczaniu się dla dziennikarzy. Briefingi rządzących i większość wywiadów przeprowadzanych jest za pomocą internetu. Skutkuje to przesiewaniem pytań i usuwaniem tych niewygodnych – podsumował prelegent.

 

Dr Witold Pobudzin z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu przedstawił prezentację na temat zjawiska hejtu w sieci, na podstawie ogólnopolskich badań ankietowych przeprowadzonych wśród uczniów szkół podstawowych w miastach i na wsiach. Wynika z nich przede wszystkim, że hejt jest rzeczywistością, która coraz bardziej dotyka młodych ludzi.Przedstawiony został również wykres dotyczący spędzania czasu młodych ludzi w internecie. Prelegent określił rozrywkowe korzystanie z mediów jak „formę ucieczki” od rzeczywistego świata. Ponadto zaznaczył, że rozluźnieniu uległa tradycyjna kontrola rodzicielska, która stała na straży bezpieczeństwa dzieci w sieci. Następnie mgr Mateusz Kaleta z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu mówił o wpływach nowych technologii na przemiany sposobu komunikacji, o komunikacji wirtualnej jako substytucie komunikacji realnej. We wstępie przedstawił historię ewolucji zdalnej komunikacji. Na przykładzie strony internetowej www.thispersondoesnotexist.com pokazał, że nowe technologie mogą być wykorzystywane jako narzędzia sprzyjające powstawaniu fake newsów. Kolejnym przykładem była witryna www.moralmachine.mit.edu/ gdzie podczas testu podejmuje się m.in. decyzje, kogo ocalić od śmierci, a kogo na nią skazać. Prelegent wspomniał o robocie Sophia, który oficjalnie został obywatelem Arabii Saudyjskiej. Przedstawiając statystyki dotyczące m.in. korzystania z internetu, mediów społecznościowych mgr Mateusz Kaleta podsumował, że jest ważne, aby nie zamknąć się w czterech ścianach, tylko korzystając z wirtualnej komunikacji, wirtualnego świata aktywnie uczestniczyć w życiu realnym poprzez komunikację bezpośrednią z drugim człowiekiem.

 

Drugą część konferencji rozpoczął dr Tomasz Kornecki z Krakowa, który wypowiadał się na temat obrazu rzeczywistości i fake newsów. – Fake newsy są połączone z manipulacją, półprawdą. Występuje przemilczanie jednych faktów a uwypuklanie innych – to oblicze manipulacji. (…) Fake newsy to fałszywe wiadomości tworzone z intencją, w konkretnym celu. Połączone są z manipulacją, które wykorzystywane są przez media. Informacja sama z siebie musi przekazywać prawdę – zaznaczył dr Tomasz Kornecki. Doktor podał również receptę na obronę przed próbami dezinformacji: „Jak je rozpoznawać i walczyć? Przede wszystkim wiedza na temat tego, co się dzieje, ale i tego, co się działo oraz weryfikacja informacji. Trzy kroki: Widzieć, oceniać, działać” – zakończył wykład dr Tomasz Kornecki. Następną prezentację, dotyczącą terminu deepfake,  przedstawiła studentka Honorata Szudlarek z WSKSiM. Deepfake to cyfrowa obróbka twarzy tworząca fałszywy obraz osoby. Zastosowanie tej technologii może przyczynić się do skompromitowania osób publicznych, dezinformacji, tworzenia fałszywych filmów i informacji. – Deepfake jest niebezpieczny dla współczesnych mediów i społeczeństwa w zakresie szerzenia dezinformacji. Amerykańscy eksperci zaznaczają, że nie sama technologia jest problemem, ale sposób, w jaki zostaje ona wykorzystana – powiedziała Honorata Szkudlarek. O granicach nasycenia otoczeniem artefaktów mówił Szymon Jan Malinowski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Prelegent mówił o nowinkach technologicznych na świecie, o ich zaletach i wadach. Na przykładzie państw przedstawił wybrane problemy prawno-etyczne, które dotyczyły m.in. elektronicznego obywatelstwa, nowoczesnych urządzeń służących do przemieszczania się (autonomiczny trójkołowiec na baterie PEV), czy Traffic Sign Recognition – systemie rozpoznawania znaków drogowych oraz tempomacie aktywnym. Największe kontrowersje wywołał pomysł podskórnych chipów i smartfonów, które teoretycznie mają polepszać i usprawniać różne aspekty życia, jednakże mogą posłużyć jako narzędzie większej kontroli obywateli. Autor prezentacji następująco podsumował swoje wystąpienie: „Człowiek nie jest maszyną, a i maszyna nigdy nie stanie się człowiekiem”. Student WSKSiM Miłosz Rajczakowski, podczas wystąpienia zatytułowanego: „iGen – Problemy pokolenia urodzonego w sieci”, mówił o podatności dzieci na media społecznościowe. Podczas swojej prezentacji przedstawił szereg naukowych badań i wykresów dotyczących dzieci i ich związku ze światem wirtualnym. Za główne zagrożenia wskazał zbyt długie i niekontrolowane przez opiekunów korzystanie dzieci ze smartfona i komputera oraz brak wiedzy na temat treści, do jakich młodzi ludzie mają dostęp dzięki internetowi. Zaproponował, aby nie dawać dzieciom telefonów jako zabawek, tylko po to, by miały zajęcie, lecz zachęcał rodziców do spędzania więcej czasu z dziećmi, co sprzyja budowaniu więzi rodzinnych. Mgr Kinga Witek z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Tarnowie oraz Dyrektor Przedszkola Publicznego w Tarnowie Polemika mówiła na temat wirtualnej rzeczywistości dziecka w stosunku do wymagań edukacyjnych społeczeństwa informacyjnego. Powiedziała, że zbyt częsty, a czasem nieograniczony dostęp do internetu i świata wirtualnego powoduje u dzieci zanik podstawowych aktywności, takich jak np. ruch czy chęć wspólnej zabawy. Zaburzenia somatyczne dziecka w cyfrowym świecie to przede wszystkim zanik mowy. Powoduje to częste i ciągłe zapatrzenie się w ekran komputera. (…) Zabawki nie są w stanie zaspokoić podstawowych potrzeb emocjonalnych dzieci – powiedziała Kinga Witek. Dodała, że rodzice często nie postrzegają urządzeń elektronicznych jako zagrożeń dla swoich dzieci.  Reklama i niewiedza rodziców powoduje postrzeganie technologicznych zabawek dla dzieci wyłączenie w pozytywnym świetle – zaznaczyła Prelegent. Paulina Tołcz, studnetka WSKSiM, wygłosiła prelekcję na temat: „Wpływ seksualizacji treści w reklamach na człowieka”. W swoim  wystąpieniu zaznaczyła, że między innymi pod wpływem reklam godzących w godność osoby ludzkiej, młodzi ludzie „startują w wyścigu do utraty cnoty”.  Seksualizacja ma wpływ na kształtujący się mózg dziecka, co prowadzi do uzależnień oraz umniejszenia własnej godności. (…) Czerpanie treści z takich reklam prowadzi do uprzedmiotowienia człowieka – stwierdziła Paulina Tołcz. Mgr Paula Sikora-Malinowska z WSKSiM poruszyła temat edukacji medialnej w służbie czasu wolnego w rodzinie. Przedstawiała szereg zasad i zaleceń dla rodziców, aby uchronić dziecko przed złym korzystaniem z urządzeń elektronicznych i internetu. Wskazała, że rekreacja powinna obejmować relaks, samodoskonalenie i konstruktywne wykorzystywanie czasu.Maria Podolecka z WSKSiM omówiła temat zatytułowany: „Mem w czasach zarazy: niewybredna rozrywka czy konwencjonalny opis rzeczywistości?” Przedstawiła historię powstania memu oraz funkcje, jakie pełni. „Memy powstają, żeby ubrać szarą rzeczywistość w nawias absurdu” – powiedziała. Dodała, że pomagają one zachować pewien dystans pomiędzy niekiedy trudną rzeczywistością, a jej niekorzystnym wpływem na równowagę życia człowieka. Ostatnią prelekcję wygłosił ks. mgr lic. Grzegorz Grąbczewski z UMK w Toruniu, który mówił na temat e-duszpasterstwa w dobie pandemii na przykładzie diecezji gliwickiej. Po przedstawieniu struktury jednostki administracyjnej Kościoła gliwickiego omówił następujące kwestie: „Koronaserwis Parafialny” i strony parafialne, transmisje internetowe z Mszy Świętych i nabożeństw, diecezjalne duszpasterstwo młodzieży oraz grupy parafialne. W słowie podsumowania jednoznacznie przestrzegał, żeby w przyszłości „nie zostać tylko online”, gdyż e-duszpasterstwo jest formą pomocniczą właściwego duszpasterstwa z racji panującej w Polsce epidemii.

 

***

 

Z powodu epidemii konferencja WSKSiM po raz pierwszy organizowana była za pomocą internetu.  Już przez samo wykorzystanie wspomnianych środków w przygotowaniu i przeprowadzeniu tej konferencji mamy oczywisty dowód na to, że świat cyfrowy można wykorzystać do ubogacenia drugiego człowieka – powiedział rektor WSKSiM o. Zdzisław Klafka CSsR.

 

Sympozjum poświęcone nowym mediom odbyło się w toruńskiej uczelni już po raz piąty.  CMWP SDP uczestniczyło w niej po raz pierwszy.

 

Relację opracowano  wykorzystując  mat.  Huberta Basińskiego (Zespół Prasowy WSKSiM)

 

Relacja online tutaj.