RPO zaskarżył do sądu zgodę UOKiK na zakup Polska Press przez PKN Orlen

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar chce, aby sąd uchylił zgodę na zakup przez PKN Orlen wydawcy gazet i portali lokalnych firmy Polska Press, a do czasu rozstrzygnięcia sprawy wstrzymał wykonanie tej decyzji.

 

RPO odwołał się do Sądu Okręgowego w Warszawie (Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów) od decyzji prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasza Chróstnego z 5 lutego 2021 r., w której wyraził on zgodę na przejęcie przez Orlen kontroli nad Polska Press.

 

W informacji, która pojawiła się na stronie RPO możemy przeczytać, że daniem Bodnara UOKiK nie wyjaśnił m.in.  „czy w wyniku koncentracji na produktowym rynku właściwym, tj. rynku środków społecznego przekazu, w tym prasy, konkurencja nie zostanie istotnie ograniczona”. Chodzi o to czy po przejęciu Polska Press przez spółkę zależną od Skarbu Państwa, a więc polityków,  „nie dojdzie do niedopuszczalnego ograniczenia wolności prasy i innych środków społecznego przekazu, a w konsekwencji także do naruszenia wolności wyrażania poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji”.

 

Rzecznik podkreśla, że „UOKiK uznał, że prasa oraz serwisy internetowe są wyłącznie nośnikami reklam, a nie – idei i informacji. Analiza dopuszczalności koncentracji w ogóle  nie objęła podstawowej funkcji prasy (art. 14 Konstytucji) – która korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej.

 

A Polska Press wydaje 20 dzienników regionalnych, 120 tygodników lokalnych oraz prasę bezpłatną. Ponadto jest właścicielem 23 internetowych serwisów regionalnych i ponad 500 serwisów powiatowych. Realizuje zatem nie tylko funkcję reklamową, ale przede wszystkim prawo obywateli do rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz krytyki i kontroli społecznej.”

 

A zdaniem RPO przepisy nie wyłączają spod działania UOKiK spraw regulowanej Prawem prasowym.

 

Adam Bodnar dowodzi również, że UOKiK nie wziął pod uwagę. że PKN Orlen jest zależny od Skarbu Państwa, a ten kontroluje już inne podmioty na rynku mediów, takie jak Polska Agencja Prasowa, Telewizja Polska i Polskie Radio, i nie zbadał czy transakcja ta nie ograniczy konkurencję.

 

Prezes Tomasz Chróstny odniósł się do działań RPO w komunikacie, który pojawił się na stronie UOKiK. Przypomniał, że  przy ocenie każdej konkurencji nie są brane pod uwagę przesłanki wykraczające poza zakres ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, np. wpływ na pluralizm w mediach.

 

– Wydanie decyzji w sprawie przejęcia Polska Press przez PKN Orlen poprzedziła dokłada analiza skutków, jakie koncentracja może spowodować dla stanu konkurencji na badanych rynkach. To wyłącznie przesłanki merytoryczne dały podstawę do wydania decyzji pozwalającej na koncentrację. Dlatego ostatnie działania RPO kwestionujące decyzję niezależnego organu traktuję jako niezrozumiałe. Nie zgadzam się ze stanowiskiem RPO i nie widzę podstaw do takiego postępowania – skomentował Chróstny.

 

opr. jka, źródła: RPO, UOKiK