CMWP SDP w obronie red. Pawła Gąsiorskiego w rozprawie apelacyjnej z gminą Rędziny

Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP działające jako „przyjaciel sądu” przesłało opinię amicus curiae  do Sądu Okręgowego w Częstochowie w rozprawie apelacyjnej red. Pawła Gąsiorskiego . Został on skazany  z art. 212 kk za „zniesławienie gminy Rędziny” . Pierwsza rozprawa w tej sprawie zaplanowana jest na 2 sierpnia . 

Red. Paweł Gąsiorski został skazany za  opublikowanie w 2019 r. na prowadzonym przez siebie  portalu www.gminaredziny.pl dwóch artykułów na temat wydatków i dochodów związanych z odbiorem, gospodarowaniem i transportem śmieci w Gminie Rędziny. Teksty te zostały także opublikowane  na portalu Facebook.  Według aktu oskarżenia, gmina została zniesławiona  m.in. sformułowaniem “gmina nieźle zarabia na Waszych odpadach”,  “mieszkańcy za dużo płacą za śmieci”, co  rzekomo spowodowało utratę zaufania do gminy Rędziny przez mieszkańców. Gmina nie zwróciła się do portalu o sprostowanie treści artykułu ani w części, ani w całości.  W toku postępowania sądowego Paweł Gąsiorski nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i w tym zakresie złożył wyjaśnienia. Zgodnie z jego linią obrony, nie uchybił on wymogom art. 12 ust. 1 ustawy – Prawo prasowe, dochowując wskazanej przez ustawodawcę staranności i rzetelności. Podniósł również, że gmina nie może  być oskarżycielem prywatnym w niniejszej sprawie. Został jednak skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Częstochowie – Wydział XVI Karny z dnia 23 listopada 2021 r.  CMWP przedstawiło swoją opinię w postępowaniu pierwszoinstancyjnym (pismo z dnia 19 listopada 2021 r.), jednak z uwagi na wydanie wyroku skazującego, opinia ta wymagała  uzupełnienia, dlatego 27 lipca b.r. została wysłana do Sądu Okręgowego . 

CMWP SDP pragnie  jednoznacznie podkreślić , iż skazanie dziennikarza wyrokiem karnym za krytykę gospodarki śmieciowej gminy jest nie tylko nie do pogodzenia z międzynarodowymi, powszechnie uznanymi standardami wolności słowa, ale wręcz podważa powagę polskiego sądownictwa. Wydawanie wyroków skazujących za tego rodzaju czyny nie powinno mieć miejsca w praworządnym państwie w XXI w. Utrzymanie w mocy orzeczenia sądu I instancji zdecydowanie nie leżałoby więc w interesie wymiaru sprawiedliwości. Wbrew pozorom, nie leżałoby również w interesie oskarżyciela (jakkolwiek postrzegają tą kwestię jego przedstawiciele), ponieważ organ władzy, którego w praktyce nie wolno krytykować na łamach prasy, nie będzie poddany należytej kontroli społecznej. Ostatecznie, byłoby szkodliwe zarówno dla tego organu, jak i całej wspólnoty samorządowej.

Ponadto skazanie red. Pawła Gąsiorskiego wyrokiem karnym stanowi rażące naruszenie jego konstytucyjnych praw obywatelskich oraz wolności słowa. Należy podkreślić, że gmina nie skorzystała z możliwości złożenia wniosku o sprostowanie zawartych w artykułach prasowych treści, które uważa za nieprawdziwe lub nieścisłe. W tym kontekście argumentacja zawarta w akcie oskarżenia budzi poważne wątpliwości, bowiem kluczowym elementem sprawy wydaje się raczej chęć ukarania „nieprawomyślnego” dziennikarza za publikację niż rzeczywiste dążenie do wyjaśnienia stanu faktycznego i obrony dobrego imienia samorządu. CMWP SDP stoi w związku z tym na stanowisku, że wniesiony w niniejszej sprawie akt oskarżenia stanowi tzw. SLAPP (strategic lawsuit against public participation), tzn. akcję procesową nakierowaną na faktyczne ograniczenie praw obywatelskich w zakresie wolności słowa, poprzez zniechęcenie dziennikarza do podejmowania tematyki gospodarki finansowej gminy Rędziny. Nie służy więc założonym przez ustawodawcę celom, lecz w istocie tłumieniu krytyki, która stanowi przecież niezbędny element społeczeństwa obywatelskiego. Skutkuje to niszczeniem wolnej debaty i godząc w jeden z fundamentów porządku prawnego Rzeczypospolitej Polskiej, jakim jest wolność słowa. W konsekwencji, ewentualne utrzymanie wyroku skazującego spowodowałoby tzw. efekt mrożący (który już wystąpił wskutek skazania w I instancji) i byłoby nie do pogodzenia z aktywnością społeczną obywateli, którzy w interesie publicznym mają prawo żądać wyjaśnień, wyświetlać kontrowersyjne sprawy, krytykować władzę i bronić w ten sposób państwa prawa (art. 2 Konstytucji RP).

CMWP SDP podtrzymuje w niej swoją opinię, iż trafny jest powołany w apelacji zarzut pełnomocnika oskarżonego, dotyczący braku legitymacji procesowej (formalnej) po stronie gminy. Wniesienie przez wójta w imieniu gminy prywatnego aktu oskarżenia nie spełnia przesłanki zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty lokalnej i wykracza poza ustawowe kompetencje gminy. Legitymowanym formalnie do wniesienia aktu oskarżenia mógłby być hipotetycznie wójt gminy jako osoba fizyczna i to jedynie w przypadku, gdyby jego osobiście dotyczyły zarzuty mogące wyczerpywać przesłanki zniesławienia.
Niezależnie od tego CMWP pragnie zwrócić uwagę, że publikacje Pawła Gąsiorskiego miały charakter ocen i to nakierowanych na wyjaśnienie sprawy oraz zwrócenie na nią uwagi opinii publicznej. W tym kontekście trafny jest podniesiony w apelacji zarzut obrazy przepisów prawa materialnego tj. art. 212 k.k. w związku z art. 213 § 2 k.k. poprzez jego błędne zastosowanie, polegające na przyjęciu, że pomówienie w rozumieniu przepisu art. 212 k.k. może mieć charakter wypowiedzi ocennej, a nie tylko wypowiedzi o faktach. Skoro bowiem Sąd Rejonowy przyznał, iż kwestionowanie „prawidłowości zaliczenia określonych kosztów na poczet kosztów związanych z realizacją gospodarki odpadami” jest oceną dziennikarza, logicznym tego następstwem powinno być jego uniewinnienie, nie zaś skazanie.

Odnosząc się natomiast do kwestii, czy swoimi publikacjami red. Paweł Gąsiorski nie przekroczył granic dozwolonej krytyki, należy zwrócić uwagę, że zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz), wolność wypowiedzi dziennikarskiej obejmuje również możliwość użycia pewnej dozy przesady lub prowokacji (sprawa Prager
i Oberschlick przeciwko Austrii
, skarga nr 15794/90).  Powyższe stwierdzenia, odnoszące się do polityków (osób publicznych), należy tym bardziej i to w znacznie szerszym stopniu odnosić do publicznych osób prawnych – jednostek samorządu terytorialnego, które z istoty rzeczy nie mogą być przedmiotem „zniesławienia” w takim znaczeniu, jak osoby fizyczne,
co wynika zarówno z ich formalnego charakteru (osoba prawna jest konstrukcją prawną, a nie realnie żyjącą osobą), jak i z ich publicznego charakteru, co w świetle bogatego orzecznictwa sądowego implikuje konieczność liczenia się z krytyką, nawet wyrażaną w ostrej formie.

Nie można wreszcie pominąć faktu, że oskarżony dziennikarz dołożył w toku postępowania pierwszoinstancyjnego wszelkich starań, aby udowodnić prawdziwość zarzutów, które wysunął wobec gospodarki odpadami prowadzonej przez Gminę Rędziny. Wskazał, że w aktach sprawy zawarte są dowody (dokumenty, zeznania świadków) potwierdzające okoliczności, które przytoczył w swoich publikacjach. Swoje tezy oparł na oficjalnych dokumentach otrzymanych z Urzędu Gminy, na podstawie których dokonał wyliczeń. Przedstawione przez oskarżonego wyjaśnienia są w tej mierze na tyle spójne i logiczne, że trudno jest zrozumieć, dlaczego Sąd Rejonowy nie uwzględnił dowodów ewidentnie przemawiających przeciwko skazaniu. Ocena tego stanu rzeczy należy jednak do Sądu II instancji.

Opinię amicus curiae w niniejszej sprawie podpisali  dr Jolanta Hajdasz, dyrektor CMWP SDP oraz Michał Ł. Jaszewski, doradca ds. prawnych SDP.

Pełny tekst opinii amicus curiae CMWP SDP w niniejszej sprawie jest TUTAJ.

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close