Co najmniej 35 dziennikarzy zostało poszkodowanych w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Ekipa Sky News pod rosyjskim ostrzałem. Fot. YouTube/SkyNews

Rosyjscy agresorzy strzelają do dziennikarzy i zabijają ich. Co najmniej 35 pracowników mediów zostało poszkodowanych podczas wojny na Ukrainie – podała we wtorek na Telegramie ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denysowa.

Gdy przekazywała te informacje, wśród ofiar wojny na Ukrainie było trzech dziennikarzy. Lwowski dziennikarz Wiktor Dudar zaginął podczas działań wojennych pod Mikołajewem (pisaliśmy o tym TUTAJ), kamerzysta ukraińskiego kanału telewizyjnego Jewhen Sakun stracił życie w wyniku ataku rakietowego w Kijowie, amerykański dziennikarz Brent Renaud został zabity w Irpieniu pod Kijowem (pisaliśmy o tym TUTAJ).

Denysowa przypomniała, że rosyjskie wojsko ostrzelało samochód oznakowany „Prasa” i raniło szwajcarskiego dziennikarza. Pod kulami agresora znaleźli m.in. się także dwaj duńscy korespondenci, dwóch czeskich dziennikarzy oraz brytyjska ekipa telewizyjna Sky News.

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka podkreśliła, że zabójstwa i ostrzał dziennikarzy są rażącym naruszeniem konwencji haskich  oraz Konwencji Genewskiej. Wezwała międzynarodowe organizacje praw człowieka do podjęcia wszelkich możliwych działań mających na celu wywarcia presji na Rosję, by skłonić ją do zakończenia agresji na Ukrainę.

We wtorek pojawiła się informacja o kolejnych ofiarach wojny wśród pracowników mediów – pod Kijowem zginęli ukraińska dziennikarka Ołeksandra Kuwszynowa i operator telewizji Fox News Pierre Zakrzewski (pisaliśmy o tym TUTAJ).

opr. jka, źródło: Telegram