Służba Informacyjna Narodowego Związku Dziennikarzy Ukrainy (NUJU) w specjalnym artykule na stronie internetowej Związku (TUTAJ) wyraziła zaniepokojenie losem polskich dziennikarzy mediów publicznych i wolnością słowa w zaprzyjaźnionym kraju i wezwała polskie władze oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich do wspólnego wyeliminowania naruszeń prawa dotyczącego mediów publicznych.
Publikujemy treść komunikatu NUJU
27 grudnia 2023 r. minister kultury i dziedzictwa narodowego nowego rządu RP Bartłomiej Sienkiewicz postawił w stan likwidacji ogólnokrajowe media publiczne. Menedżerowie są nielegalnie zwalniani i zastępowani nowymi, zwalniane są setki dziennikarzy, odwoływane stare programy, a w ich miejsce wprowadzane nowe, o innych koncepcjach, odpowiadających stanowisku nowego rządu, pojawiają się protesty społeczne, zakłócona jest praca parlamentu.
Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich wezwał rząd RP do natychmiastowego zaprzestania działań niszczących media publiczne – Telewizję Polską, Polskie Radio i Polską Agencję Prasową, a prezydenta RP do podjęcia działań mających na celu uratowanie mediów publicznych przed likwidacją. Zdaniem naszych polskich kolegów działania ministra wobec mediów o długiej historii istnienia – 105-letniej Polskiej Agencji Prasowej, 98-letniego Polskiego Radia i 60-letniej Telewizji Polskiej pogłębiają chaos w zarządzaniu tymi spółkami, narażają je na straty finansowe i niszczą pozycję tych mediach na rynku w Polsce i Europie. Podkreśla się, że likwidacja mediów publicznych stanowi rażące naruszenie zasady wolności słowa, opartej na poszanowaniu prawa i stanowi brutalną ingerencję polityków w funkcjonowanie tych mediów.
Podczas prób siłowego przejęcia organów mediów publicznych i newsroomów po 20 grudnia 2023 r. doszło do fizycznych ataków nieznanych osób na posłów stających w obronie mediów publicznych. Każdego dnia setki i tysiące Polaków gromadzą się przed biurami mediów publicznych w Polsce, aby protestować przeciwko tego rodzaju nielegalnym działaniom wymierzonym w media publiczne.
Zaznacza się, że działaniom ministra Bartłomieja Sienkiewicza towarzyszy brutalna kampania dezinformacyjna, blokowanie możliwości emisji programów informacyjnych w telewizji i zwalnianie pracowników mediów. I tak, 20 grudnia 2023 roku zablokowane zostały główne programy informacyjne telewizji publicznej (TVP), kanały informacyjne TVP INFO, TVP WORLD i TVP3 przestały nadawać, zamknięto także wszelkie dziennikarstwo polityczne. Osoby powołane przez obecny rząd Donalda Tuska tworzą alternatywne programy informacyjne, które zastępują te, które do tej pory funkcjonowały w przestrzeni publicznej. Symbolem tych działań, zdaniem stowarzyszenia, jest zmiana nazwy głównego programu informacyjnego TVP, istniejącego od 18 listopada 1989 roku, z „Wiadomości” na „19.30”. Wstrzymano regularne nadawanie państwowego kanału informacyjnego TVP, na antenie pojawiało się jedynie jego logo. Nie działa także strona TVP Info.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zauważa, że „ta bezprecedensowa akcja narusza Konstytucję RP, wolność słowa i podstawowe prawa obywatelskie”. Podkreśla, że „postawienie mediów publicznych w stan likwidacji zagraża bezpieczeństwu polskich obywateli, ponieważ są one znaczącym elementem w systemie bezpieczeństwa państwa polskiego i są niezbędnym jego elementem w przypadkach zagrożenia np. na wypadek wojny. Atak Rosji na niepodległą Ukrainę w 2022 r. i prowadzona za polską wschodnią granicą wojna pokazuje nam wszystkim, że zagrożenia bezpieczeństwa państwa są realne.”
Likwidacja mediów publicznych zagraża dziedzictwu kulturowemu Polski, do którego zaliczają się archiwa Polskiego Radia, Telewizji Polskiej i Polskiej Agencji Prasowej. SDP postuluje, aby archiwa pozostały niezmienione niezależnie od zmian w zarządzaniu mediami publicznymi. Archiwa te stanowią cenne dobro publiczne całego narodu, dorobek wielu pokoleń polskich dziennikarzy i pracowników mediów.
Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) i Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy (IFJ) potępiają powtarzającą się ingerencję partii politycznych wszystkich stron w zarządzanie radiofonią publiczną w Polsce. Organizacje te zauważyły, że „w sobotę polski prezydent Andrzej Duda, sojusznik byłych populistycznych władz Polski, oświadczył, że w związku ze sporem dotyczącym reform mediów publicznych zawetuje państwowe dotacje dla mediów zaproponowane w projekcie ustawy budżetowej”. EFJ i IFJ uważają, że takie weto zaostrzy sprzeciw polskich władz.
IFJ i EFJ zaapelowały do decydentów politycznych o powstrzymanie się od bezpośredniej ingerencji politycznej w TVP. Reformy zapewniające pluralizm i niezależność nadawcy państwowego, mające na celu przekształcenie go w telewizję publiczną służącą polskim obywatelom, a nie partiom politycznym, muszą być przeprowadzane w sposób przejrzysty i z poszanowaniem redakcji.
W oświadczeniu EFJ i IFJ zauważono, że „Od wielu lat roczne raporty Media Pluralizm Monitor (MPM) potępiły brak niezależności politycznej polskiej radiofonii i telewizji publicznej: władze mediów publicznych pozostają pod silną kontrolą polityczną… Od 2016 roku media publiczne otrzymują coraz większe kwoty z budżetu państwa, co zwiększa zależność polityczną TVP. Model finansowania mediów w Polsce jest także coraz częściej postrzegany jako mechanizm nieuczciwy i nieprzejrzysty, wymagający niezbędnej korekty” – czytamy w raporcie MPM za 2023 rok.
„Nie ma wątpliwości, że należy ulepszyć procedury mianowania i model zarządzania, aby odzwierciedlały szerokie spektrum reprezentacji społecznej i były wolne od wpływów politycznych ze strony rządu i partii politycznych sprawujących władzę” – powiedział Sekretarz Generalny IFJ Anthony Bellanger. – „Ale nowy rząd nie powinien powtarzać błędów poprzedniego rządu. Reformy te muszą szanować praworządność i niezależność redakcji”.
„Wzywamy także polskie władze, aby nie bojkotowały i nie dyskryminowały dziennikarzy TVP, którzy nie ponoszą odpowiedzialności za ekscesy swoich menadżerów” – dodał Sekretarz Generalny EFJ Ricardo Gutiérrez. „Nasz polski oddział SDP odnotował szereg przypadków celowego niedopuszczania dziennikarzy TVP do udziału w konferencjach prasowych organizowanych przez władze. Taka dyskryminacja jest niegodna rządu, który szanuje wolność prasy. To zachowanie musi się skończyć. Wzywamy wszystkich graczy politycznych, zarówno w większości, jak i w opozycji, do poszanowania prawa i wolności mediów”.
Narodowy Związek Dziennikarzy Ukrainy w trosce o los dziennikarzy polskich i stan wolności słowa w zaprzyjaźnionym kraju wzywa władze polskie oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich do wspólnego wyeliminowania w krótkim czasie naruszeń prawa medialnego i ich konsekwencji oraz rozwiązania wszystkich kwestii ściśle według Konstytucji, przepisów prawa w dziedzinie mediów, norm i zasad dotyczących mediów publicznych, wolności słowa i wolności informacji, doświadczeń międzynarodowych oraz interesów zapewnienia społeczeństwu prawdziwych i dokładnych informacji.
Serwis informacyjny NUJU