Non omnis moriar. Pamięć o zmarłych dziennikarzach

Trwając w atmosferze uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego  członkowie Oddziału Dolnośląskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich uczestniczyli 6 listopada br. we Mszy św.  we wrocławskim kościele pw. św. Maurycego.  W Liturgii Eucharystycznej sprawowanej przez członka stowarzyszenia ks. prof. Tomasza Błaszczyka  modlono się za zmarłych we wcześniejszych latach dziennikarzy i pracowników mediów dolnośląskich: Brunona Brożyniaka, Romualda   Adama Lazarowicza, Lothara Helmuta Herbsta, Antoniego Gucwińskiego  oraz zmarłych w bieżącym roku: Moniki Jaworskiej, Krzysztofa Kucharskiego, Łukasza Owsianego, Dawida Palucha.

W kazaniu celebrans skoncentrował uwagę na triadzie prawd eschatologii chrześcijańskiej wyrażonych w  „Credo”  i  odnoszących się do egzystencji każdego człowieka:  śmierci, zmartwychwstania i życia wiecznego. Te prawdy podniesione w przekazie biblijnym Starego i Nowego Testamentu znalazły swój dowodny wyraz w osobie i życiu  Jezusa Chrystusa –  co jako chrześcijanie  przyjmujemy i z wiarą wyznajemy.

Podkreślenie jednak wyjątkowego znaczenia i ponadczasowej doniosłości  rozstania z  życiem doczesnym oraz konsekwencji tego aktu  z perspektywy chrześcijańskiej poprzedzone zostało analizą śmierci  – jako zagadnienia podjętego przez myślicieli ujmujących ją zarówno  z perspektywy pesymistycznej, jak i optymistycznej.  W przypadku pierwszej  koncepcji  – odwołano się   do  poglądów głoszonych przez: Voltaireʹa, Martina Heideggera, Jeana Paula Sartreʾa – ze stwierdzeniem, że „absurdem jest, że narodziliśmy się i absurdem, że umieramy”.      W odniesieniu  zaś do koncepcji optymistycznych zbliżonych do chrześcijaństwa  kaznodzieja przywołał m.in. tezy filozofii platońskiej, neoplatońskiej i stoickiej – zwieńczonej przemyśleniami Seneki Młodszego  uznającego śmierć za „radosne przejście do życia wiecznego”, – „przejście ze świata cierpień i różnych ograniczeń do świata szczęśliwego”.

Zarówno udział we Mszy św.,  jak i rozmowy jej uczestników po zakończeniu liturgii uświadomiły nam konieczność pielęgnowania  pamięci o tych, którzy odeszli.  Szacunek dla nich kształtuje bowiem tożsamość środowiska dziennikarskiego, czyni je bardziej zintegrowanym i dojrzałym oraz odpowiedzialnym za przetrwanie chlubnej tradycji dziennikarskiego etosu.