TADEUSZ PŁUŻAŃSKI: Czy Krystynę Skarbek zamordowano na zlecenie tajnych służb?

15 czerwca 1952 r. w Londynie odeszła chyba najwybitniejsza polska kobieta-szpieg Krystyna Skarbek. Okoliczności jej śmierci do dziś budzą wątpliwości. Miała zostać pchnięta nożem w londyńskim hotelu przez Dennisa Muldowneya, irlandzkiego stewarda, którego oświadczyny wcześniej odrzuciła. Mordercę dziwnie szybko skazano i powieszono. Podejrzewa się, że działał na zlecenie sowieckiego NKWD, brytyjskiego wywiadu lub władz komunistycznej Polski.

Praca przed wojną w warszawskim przedstawicielstwie Fiata, gdzie miała kontakt ze spalinami, spowodowała plamy na płucach. To uratowało jej życie. Gestapo, które aresztowało Krystynę w styczniu 1941 r., wypuściło ją, obawiając się gruźlicy.

Z kolei lecząc się w Zakopanem, Skarbek nawiązała kontakty z ówczesną elitą Rzeczypospolitej, ale też przemytnikami alkoholu i papierosów. Znajomość ludzi, kryjówek i szlaków pomogła jej w czasie wojny pełnić misję tatrzańskiej kurierki-wywiadowcy.

Wiele wskazuje na to, że na niej wzorował się brytyjski pisarz Ian Fleming, były oficer służb specjalnych, tworząc postać Vesper Lynd – bohaterki swojej pierwszej powieści o Jamesie Bondzie – Casino Royale.

Urodziła się 1 maja 1908 r. w Warszawie jako córka ziemianina Jerzego Skarbka herbu Abdank i Stefanii, pochodzącej z łódzkiej zamożnej rodziny żydowskich bankierów Goldfederów.

Już od młodych lat jeździła konno, na nartach i wspinała się w górach, opanowała francuski, angielski i łacinę. Niezwykła uroda – którą wychwalał np. podróżnik i pisarz Arkady Fiedler – pozwoliła jej uczestniczyć w konkursie Miss Polonia w 1930 r.

Po wybuchu wojny znalazła się w Anglii, gdzie wstąpiła do tajnej agencji brytyjskiej SOE, powołanej przez Winstona Churchilla do dywersji na tyłach niemieckiej armii. Według nowego życiorysu była angielską dziennikarką Christine Granville, urodzoną w 1915 r., pracującą jako korespondentka na Węgrzech. Z Budapesztu trzykrotnie konspiracyjnym szlakiem przez Tatry przebijała się do okupowanej Polski. Razem z Andrzejem Kowerskim, ps. Andrew Kennedy, organizowała ucieczki Polaków, internowanych w węgierskich obozach do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Dzięki zebranym przez nich informacjom o ruchach wojsk Churchill wiedział, kiedy Niemcy zaatakują ZSRS. Brytyjski premier nazywał Polkę „piękną, inteligentną, piekielnie odważną, najlepszą moją agentką”. Współpracowała z głęboko zakonspirowaną polską organizacją wywiadowczą „Muszkieterowie”.

Gorzej było w życiu prywatnym. Krystynie nie udało się przekonać matki do ucieczki z Polski – Stefania Skarbek została zamordowana przez Niemców na Pawiaku w styczniu 1942 r.

Niezwykłe misje wywiadowcze pełniła w Wielkiej Brytanii, na Bliskim Wschodzie i we Francji. Podczas Powstania Warszawskiego jej wielokrotne wnioski o przerzut do kraju zostały odrzucone. W kwietniu 1945 r. zdemobilizowana w Kairze dostała odprawę zaledwie 100 funtów (roczna płaca wynosiła wtedy ok. 3000 funtów). Pracowała jako pokojówka w hotelu, telefonistka, sprzedawczyni w londyńskim domu towarowym Harrods, stewardesa na statkach pasażerskich. Aż do 15 czerwca 1952 r.