CMWP SDP obejmuje monitoringiem sprawę red. Mateusza Cieślaka skazanego za publikacje na temat badania wymazów COVID 19 w Gliwicach

W związku z wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z 5 kwietnia 2022 r.  związanym z publikacjami prasowymi red. Mateusza Cieślaka oraz postępowaniem II instancyjnym od tego wyroku przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach CMWP SDP obejmuje niniejszą sprawę monitoringiem pod kątem przestrzegania praw człowieka i obywatela w zakresie wolności słowa. Według oceny CMWP, w niniejszej sprawie zachodzi zagrożenie naruszenia praw obywatelskich red. Mateusza Cieślaka. Sprawa dotyczy publikacji prasowych dziennikarza z 2020 roku, w których na portalu katowicedzis.pl przedstawiał wątpliwości związane z badaniem wymazów, tj. próbek materiału biologicznego pod kątem obecności w nich koronawirusa SARS-CoV-2. Rozprawa apelacyjna zaplanowana jest na 11 października 2024 r. 

Sprawa dotyczy publikacji red. Mateusza Cieślaka z 2020 r.  w których opisywał wątpliwości dotyczące badań laboratoryjnych w kierunku wykrywania zakażenia COVID 19 na terenie Gliwic.  Dziennikarz  w okresie września – października 2020r. kierował pytania przesyłane emailem do licznych organów, instytucji i organizacji państwowych w tym m.in. do Głównego Inspektora Sanitarnego w Warszawie, Ministra Zdrowia, Krajowego Konsultanta w Dziedzinie Diagnostyki Laboratoryjnej, Marszałka Śląskiego, Wojewody Śląskiego, Premiera RP, Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, Dyrektora PZH w Warszawie, Dyrektora NFZ Oddziału w Katowicach, Państwowego Inspektora Pracy pytając o  o działalność firmy VITO-MED sp. z o.o. w Gliwicach  prowadzoną w kontenerze – blaszaku, czy wiedzą że laboratorium powoda działające w takim miejscu jest głównym laboratorium COVID – 19 na terenie woj. Śląskiego i  czy działa ono właściwie.  Z informacji przekazanej przez NFZ wynikało, że w tym miejscu zbadano 697 701 wymazów, za co NFZ miał zapłacić ponad 178 mln zł. Dziennikarz Mateusz Cieślak miał informatorów, którzy twierdzili, że w tych warunkach nie sposób jest prawidłowo wykonać badania takiej ogromnej liczby wymazów (w szczytowym momencie było to 5000 badań na dobę). Kontrola przeprowadzona na polecenie Ministerstwa Zdrowia potwierdziła jego wątpliwości  co do jakości i i prawidłowości pracy tego laboratorium. W obiekcie tym przeprowadzono również inne kontrole. Wykonały je Państwowa Inspekcja Sanitarna (Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gliwicach) oraz Państwowa Inspekcja Pracy. Obie te kontrole także wykryły tam nieprawidłowości.

Sąd I instancji odrzucił jednak dowód w postaci dokumentacji kontroli Ministerstwa Zdrowia. Sąd ten uznał, że dokumentacja kontroli Ministerstwa Zdrowia to dowód “nieistotny i nieprzydatny” (cytat z uzasadnienia). Sąd I instancji stwierdził również, że był to dowód spóźniony, albowiem został przedstawiony już po sporządzeniu odpowiedzi na pozew. Sąd wiedział jednakże, że końcowy raport (wystąpienie pokontrolne) został podpisany już po złożeniu odpowiedzi na pozew, gdyż wcześniej tego dokumentu nie było i sąd go otrzymał niezwłocznie po jego zatwierdzeniu i podpisaniu w Ministerstwie Zdrowia. Z informacji  CMWP SDP  wynika jednak, że sąd I instancji nie dał wiary żadnemu twierdzeniu dziennikarza Mateusza Cieślaka (poza informacją o jego stanie majątkowym). Swoje ustalenia sąd I instancji oparł na zeznaniach strony przeciwnej.  Sąd I instancji postępowanie sądowe ograniczył do dwóch posiedzeń (31 marca 2022 r. oraz 1 kwietnia 2022 r.), a wyrok ogłosił 5 kwietnia 2022 r., czyli cztery dni po zamknięciu postępowania sądowego. W ocenie CMWP SDP m.in. to wszystko stoi w rażącej sprzeczności z decyzją sądu II instancji, który obecnie proceduje w trzyosobowym składzie argumentując to wysokim stopniem złożoności badanej sprawy.

Wyrok w tej sprawie został ogłoszony 5 kwietnia 2022. Zgodnie z nim pozwany red.  Mateusz Cieślak jest zobowiązany do „zaniechania naruszeń dóbr osobistych ” spółki VITO-MED sp. z o.o. w Gliwicach poprzez usunięcie z portalu https://katowicedzis.pl, z profilu portalu https://katowicedzis.pl w serwisie społecznościowym Facebook i z grupy „Grupa Katowice Dziś” prowadzonej w serwisie społecznościowym Facebook artykułów/postów  na temat opisywanej sprawy . Dziennikarz ma także zapłacić nawiązkę na cel społeczny (10 tysięcy zł) oraz ponieść koszty procesu.  Wyrok nie jest prawomocny. Od tego wyroku została złożona apelacja w Sądzie II instancji.

W związku z powyższym CMWP podjął monitoring sprawy zgodnie z przepisami prawa, co jest uzasadnione celami realizowanymi przez Centrum oraz potrzebą ochrony istotnych dóbr chronionych prawem, w tym konstytucyjnych praw i wolności.