Kościół zdigitalizowany – Ks. MARIUSZ FRUKACZ o parafialnych inicjatywach w sieci

Kościół katolicki w Polsce powinien wciąż wykorzystywać nowe technologie w ewangelizacji. Pomogły one w czasie pandemii zachować kontakt wiernych z parafiami, duszpasterze nie powinni z nich rezygnować także teraz, gdy wierni wracają do świątyń.

 

W okresie pandemii, po ogłoszeniu ograniczeń w liczbie wiernych w kościołach wiele parafii wystartowało z różnymi inicjatywami online. Duszpasterze wykorzystali nowe środki społecznego przekazu do kontaktu ze swoimi wiernymi. I nie chodzi tutaj tylko o transmisję Mszy świętych. Kapłani podjęli wiele inicjatyw ewangelizacyjnych. Powstało sporo fanpage‘ów ewangelizacyjnych na Facebooku i kanałów na YouTube. I to jest warte odnotowania.

 

Równocześnie w okresie pandemii tradycyjna prasa katolicka borykała się ze spadkiem sprzedaży, choćby z racji braku wiernych w świątyniach. Dlatego Kościół wykorzystując nowe technologie, podjął ważny krok, szczególnie dla młodego pokolenia. I moim zdaniem, Kościół powinien podtrzymać te inicjatywy ewangelizacyjne. Warto też zwrócić uwagę na to, że prasa katolicka w okresie pandemii zwiększyła jeszcze bardziej swoją obecność w świecie online. Ruszyły kampanie typu: „Kup nas, nie wychodząc z domu” i inne.

 

Narzędzie w szerzeniu wiary

 

Nasze społeczeństwa są często dzisiaj określane jako „społeczeństwo epoki informacji”, „kultura środków społecznego przekazu” czy „pokolenie mass-mediów”. Kiedy obserwujemy dobrze świat współczesny, łatwo w nim zauważyć, że media odgrywają ogromną rolę, stają się w pewien sposób częścią naszego życia. Trudno dzisiaj wyobrazić sobie rodzinę bez telewizora, młodego człowieka bez komputera, tableta, czy też bez smartfonu. Trudno wyobrazić sobie parafię, choćby bez strony w internecie czy profilu na Facebooku. W świecie współczesnym nastąpił ogromny przewrót w dziedzinie środków społecznego przekazu.

 

Dlatego w rzeczywistości parafii obok metod tradycyjnych, jak świadectwo życia, nauka religii, kontakt osobisty, pobożność ludowa, liturgia i inne obrzędy, bardzo ważnym środkiem ewangelizacji, katechezy i skuteczności duszpasterstwa stały się obecnie środki społecznego przekazu. Do nich w rzeczywistości parafialnej, obok prasy katolickiej, biuletynu parafialnego, gablotki informacyjnej, należą również: strona internetowa parafii, kanał na YouTube, czy fanpage na Facebooku. Nowe technologie stwarzają nowe możliwości komunikowania, pojmowanego jako narzędzie ewangelizacji i pracy w duszpasterstwie. Zwróćmy uwagę na internet, który jak podkreślał Jan Paweł II: „nie tylko dostarcza materiały służące większej informacji, ale przyzwyczaja osoby do komunikacji interaktywnej. Wielu chrześcijan korzysta już w sposób twórczy z tego nowego narzędzia, wykorzystując jego możliwości w ewangelizacji, wychowaniu, wewnętrznej komunikacji, zarządzaniu i rządzeniu”.

 

Kościół katolicki w Polsce powinien wciąż wykorzystywać nowe technologie w ewangelizacji. Pomogły one w czasie pandemii zachować kontakt wiernych z parafiami, duszpasterze nie powinni z nich rezygnować po tym, jak wierni wrócą do kościołów. Zwłaszcza, że wiele inicjatyw jest bardzo ciekawych. Jeden z kapłanów archidiecezji częstochowskiej prowadzi w mediach społecznościowych profil “Ewangelia #pokatolicku”. Również jeden z proboszczów każdego dnia kontaktował się ze swoimi wiernymi przez swojego fanpage’a na Facebooku, przekazując im krótką refleksję nad tekstem Ewangelii. I czyni to nadal, chociaż wierni zaczęli wracać do kościoła. W parafii św. Stanisława, biskupa i męczennika, w Częstochowie była każdego dnia transmitowana wspólna modlitwa, nie tylko Msza św., na Facebooku.

 

Nowe strony internetowe parafii

 

Można zaobserwować, że w okresie pandemii duszpasterze uzupełnili znacznie, albo nawet stworzyli zupełnie nowe strony swoich parafii w internecie. Np. strona parafii św. Brata Alberta w Częstochowie https://parafiabrataalberta.com.pl/  zawiera już nie tylko informacje z życia parafii, tak jak to było do pandemii,  ale aktualnie wierni mogą zapoznać się tam także z ofertą telewizji katolickich i przez linki śledzić materiały i informacje tych stacji telewizyjnych. Na tej samej stronie ksiądz proboszcz dał możliwość swoim wiernym korzystania z Biblii i Katechizmu Kościoła Katolickiego online. Na stronie pojawiła się oferta dla rodziców, dzieci i młodzieży. Wierni mogą znaleźć również odpowiedzi na trudne pytania o wiarę. Ponadto na stronie zamieszczane są regularnie inicjatywy Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, co jest zapewne ułatwieniem także dla tygodnika w dotarciu do wiernych. Warto zauważyć, że strona ta jeszcze w lutym br. miała 3 tys. wyświetleń, a po uzupełnieniach i wprowadzeniu nowych propozycji ewangelizacyjnych ma ponad 13 tys. odwiedzających.

 

Technologia nie zastąpi sakramentów

 

Widzimy jasno, że nowe media pomogły w czasie pandemii Kościołowi utrzymać kontakt z wiernymi, kiedy ci nie mogli przychodzić do świątyni na Mszę św. Ponadto działalność Kościoła online to narzędzie w szerzeniu wiary, a technologia służy ewangelizacji, to jednak nie zastąpi ona bezpośredniego udziału w sakramentach. Chociaż dzisiaj Kościół, i w pewien sposób każdy z wiernych, jest odpowiedzialny za dzieło ewangelizacji w sieci i za budowanie wspólnoty katolickiej w tej wirtualnej przestrzeni. I można dostrzec, że w okresie pandemii wielu księży pięknie podjęło i nadal realizuje to zadanie. Jednak, zwłaszcza kapłani muszą uważać na jedno niebezpieczeństwo, aby nie odczuwali potrzeby bycia celebrytą w sieci. To jest również problem, który dzisiaj trzeba sobie postawić, gdy chcemy, aby Kościół nie rezygnował z bycia w sieci, gdy już wierni powrócą do świątyń.

 

Bardzo ważne, moim zdaniem, jest  przemyślenie obecności orędzia chrześcijańskiego w sieci (tzw. cyberteologia). Pytania dotyczące „cyberteologii”, czyli obecności chrześcijaństwa i jego orędzia w świecie internetu, postawił już jakiś czas temu jezuita o. Antonio Spadaro.   Pozostają pytania m.in. o to, czy internet zmienia nasz sposób myślenia? Czy sieć jest „narzędziem” czy raczej już „przestrzenią”, w której żyjemy? Czy sieć, zmieniając nasz sposób życia i myślenia, nie zmieni również sposobu rozumienia i przeżywania wiary? Jaki więc wpływ ma sieć na sposób rozumienia Kościoła i kościelnej komunii? I jaki ma wpływ na wyobrażenie o Objawieniu, łasce, liturgii oraz sakramentach?

 

Ks. Mariusz Frukacz, dziennikarz Tygodnika Katolickiego „Niedziela”