Prowadzący „Szansę na sukces” Artur Orzech (na zdjęciu) nie pojawił się na zaplanowanym na 22 marca nagraniu specjalnego charytatywnego odcinka tego programu. Musiał go zastąpić Marek Sierocki – poinformowała Telewizja Polska.
Jak czytamy w komunikacie TVP, w poniedziałek, 22 marca miał zostać nagrany specjalny odcinek charytatywny „Szansy na sukces”, z udziałem zaproszonych gwiazd i dzieci z SOS Wioski Dziecięce w Kraśniku, którego emisję zaplanowano na 4 kwietnia. Na dwie godziny przed nagraniem, „produkcja otrzymała informację, że pan Artur Orzech jest niedysponowany i nie pojawi się na nagraniu. Późniejsze próby nawiązania przez TVP kontaktu z panem Arturem Orzechem nie powiodły się”.
Telewizja Polska podjęła decyzję, że Orzecha zastąpi dziennikarz muzyczny Marek Sierocki.
„Zmiana prowadzącego nastąpiła w wyniku niedotrzymania przez Artura Orzecha warunków umowy z TVP. Nieprzewidywalne zachowanie pana Artura Orzecha mogło narazić na niezasłużone przykrości zaproszone dzieci, które przyjechały do TVP specjalnie z Kraśnika, aby wziąć udział w tym nagraniu. Z powodu niedyspozycji i absencji Artura Orzecha, Telewizja Polska narażona została na straty finansowe i wizerunkowe, które powstałyby w przypadku niezrealizowania audycji” – napisał nadawca.
Portal Wirtualnemedia.pl ustalił nieoficjalnie, że TVP zerwała ostatecznie współpracę z Arturem Orzechem. Dziennikarz całą sytuację miał skomentować na Facebooku następującym wpisem: „Panie Kurski, wiem doskonale jak mnie pan ceni ale nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i Pana Pietrzaka. Proszę Pana nie zamierzam już prowadzić szansy. Ma Pan inne gwiazdy”
opr. jka, źródła: Telewizja Polska, Wirtualnemedia.pl, fot. Wikipedia