Zmarł Kamil Durczok, były dziennikarz Telewizji Polskiej, TVN, Polsat News. Miał 53 lata.
Jak podał portal Interia.pl powołując się na informacje przekazane przez rodzinę dziennikarza, Durczok był reanimowany w nocy z poniedziałku na wtorek, jego życia nie udało się uratować. Zmarł we wtorek nad ranem w szpitalu w Katowicach.
Komunikat w sprawie śmierci Kamila Durczoka wydało we wtorek Uniwersyteckie Centrum Kliniczne im. prof. K. Gibińskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
„Pacjent został przyjęty wczoraj o godzinie 13.45 na Izbę Przyjęć, przekazany na oddział Chorób Wewnętrznych, Autoimmunologicznych i Metabolicznych, a następnie przekazany na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii” – napisano w nim.
„Stan pacjenta określano jako bardzo ciężki. Pacjent zmarł o godzinie 4.23 (16.11 br.) w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia” – czytamy w komunikacie szpitala, w którym dodano też: „Łączymy się myślami z rodziną w tym trudnym czasie oraz składamy najszczersze wyrazy współczucia”.
Kamil Durczok karierę dziennikarską rozpoczynał w 1991 roku w Radiu Katowice. Dwa lata później rozpoczął pracę w Telewizji Polskiej. W 2006 roku przeszedł do telewizji TVN, gdzie pełnił funkcję redaktora naczelnego i prowadzącego „Faktów”. W 2015 roku odszedł ze stacji po oskarżeniach o mobbing. Później był m.in. wydawcą i redaktorem naczelnym portalu Silesion.pl oraz gospodarzem programu „Brutalna prawda. Durczok ujawnia” (później pod nazwą „Durczokracja”) w Polsat News.
opr. jka, źródło: Interia.pl, fot. Wikipedia