Władze powinny się powstrzymywać się od tłumienia krytyki prasowej, a granice krytyki powinny być szersze wobec osób pełniących funkcje publiczne – napisał rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w piśmie do marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Anny Polak. RPO poprosił o wskazanie podstawy prawnej skierowania do „Gazety Lubuskiej” pisma z prośbą o weryfikację osób w niej pracujących, przeciwko któremu publicznie i stanowczo protestowało Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. Rzecznik Praw Obywatelskich w tej sprawie przywołuje m.in. na stanowisko CMWP SDP.
8 sierpnia b.r. rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek napisał do marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Anny Polak, gdyż kierownictwo „Gazety Lubuskiej” zwróciło się do niego o podjęcie działań zmierzających do zapewnienia poszanowania wolności słowa. Obawy redakcji wywołały działania Urzędu Marszałkowskiego mające – w jej ocenie – na celu wywarcie presji na gazetę. Szczególne wątpliwości wzbudziło pismo rzecznika prasowego Zarządu Województwa z 14 lipca 2022 r. do redaktora naczelnego o „dokonanie rzetelnej weryfikacji osób”, z którymi pracuje redaktor naczelny oraz przypomnienie podstawowych zasad i norm wynikających z prawa prasowego. W tym piśmie wyrażono także krytyczną ocenę artykułów konkretnego dziennikarza, ze szczególnym uwzględnieniem formy tych tekstów.
Na oficjalnej stronie RPO napisano, iż po zapoznaniu się z pismem marszałek województwa lubuskiego z 14 lipca 2022 r. RPO stwierdził, że nie zawiera ono wniosku o publikację sprostowania w rozumieniu art. 31a ustawy z 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe. Przypomniał także, iż pismo to spotkało się z krytyczną reakcją m.in. Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
W swoim piśmie rzecznik podkreślił, że przewidziana w art. 54 Konstytucji RP swoboda wypowiedzi obejmuje nie tylko jej treść, ale również formę. Z ochrony korzystają więc również wypowiedzi kontrowersyjne i sformułowane w sposób prowokujący. Wytyczając dopuszczalne granice wypowiedzi krytycznych, w tym również w zakresie odpowiedniej formy, należy uwzględnić, że granice te powinny być zdecydowanie szerzej zakreślone w stosunku do krytyki osób pełniących funkcje publiczne niż w wypadku krytyki osób takich funkcji nie pełniących. Teza, zgodnie z którą osoby pełniące funkcje publiczne muszą w większym stopniu niż osoby niemające tej cechy, tolerować zainteresowanie opinii publicznej, w tym kierowaną pod ich adresem krytykę, ugruntowana jest zarówno w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, jak i Sądu Najwyższego . Ochrony swoich interesów organy władzy publicznej powinny dochodzić, korzystając z przysługujących im środków prawnych, w szczególności wniosku o sprostowanie. Oceny tego, czy opublikowane materiały prowadzą do naruszenia dóbr prawnie chronionych, powinny zaś dokonywać sądy, a organy władz publicznych powinny powstrzymywać się natomiast od wszelkich działań mogących wywrzeć skutek w postaci tłumienia krytyki prasowej (zob. wyraźny zakaz tłumienia krytyki prasowej zawarty w art. 6 ust. 4 Prawa prasowego) – czytamy w piśmie RPO.
W związku z powyższym Marcin Wiącek poprosił Marszałek Województwa Lubuskiego o stanowisko w sprawie oraz wskazanie podstawy prawnej pisma do „Gazety Lubuskiej”.
Pismo RPO do marszałek Województwa Lubuskiego z 8 sierpnia 2022 r. TUTAJ
Stanowisko CMWP SDP z 18 lipca 2022 r. TUTAJ.