Dziennik „Die Zeit” ujawnił wiadomości pisane przez Mathiasa Doepfnera, szefa koncernu Axel Springer, w których obrażał m.in. Niemców Wschodnich czy instruował ówczesnego redaktora naczelnego „Bilda”, by przed wyborami więcej pisał o FDP.
„Die Zeit” powołał się na dokumenty pochodzące z ubiegłych lat – głównie e-maile i wiadomości wysyłane na czacie w gronie „najściślejszego kręgu kierownictwa grupy medialnej”. Tygodnik przytacza m.in. „uwłaczające uwagi” Doepfnera na temat Niemiec Wschodnich. W 2019 roku pisał m.in. „Ossi (Niemcy ze wschodu kraju) to albo komuniści, albo faszyści. Nie ma niczego pośrodku. Ohyda. (…) Moja mama zawsze to powtarzała. Nigdy nie zostaną demokratami. Być może byłą NRD należy przekształcić w strefę rolniczo-produkcyjną ze standardową płacą”.
Jak opisuje „Tagesschau”, inne cytaty dotyczą m.in. sympatii do polityki Donalda Trumpa oraz krytyki byłej kanclerz Angeli Merkel, którą Doepfner ocenił jako „gwóźdź do trumny demokracji”. Ponadto szef wydawnictwa miał „na dwa dni przed wyborami federalnymi” nalegać na ówczesnego szefa „Bilda”, by ten przedstawiał FDP jako silną partię.
Doepfner odrzucił stawiane mu zarzuty, przekonując, że były to „teksty i fragmenty rozmów, wyrwane z kontekstu”, a wydawnictwo w oświadczeniu zapewniło, że „nie ma żadnych uprzedzeń wobec ludzi z Niemiec Wschodnich”.
Prezes Axel Springer ustosunkował się także do doniesień o wpływaniu na redakcję „Bilda”. „Na tym polega praca jako dyrektora generalnego i współwłaściciela” – wyjaśniał Doepfner, podkreślając, że „podstawą jest niezależność redaktorów”.
W Niemczech na Doepfnera spadła fala krytyki. Premier Turyngii Bodo Ramelow (lewica) w wywiadzie dla MDR-Aktuell, stwierdził, że szef Axel Springer „manipuluje swoimi redaktorami, a tym samym dewaluuje także dziennikarstwo. Depcze każdą formę wolnego dziennikarstwa i niezależności dziennikarzy”. Natomiast Carsten Schneider (SPD), pełnomocnik niemieckiego rządu ds. Wschodu, ocenił, że stojący na czele Axel Springer Mathias Doepfner, „jako człowiek arogancki i zagrażający demokracji, powinien ustąpić ze stanowiska”.
Doepfner od ponad 20 lat jest prezesem wydawnictwa Axel Springer oraz głównym udziałowcem grupy, która zarządza takimi tytułami medialnymi jak „Bild” i „Welt”.
opr. jka, źródło: pap.pl