Białoruski dziennikarz Dzianis Iwaszyn spędził święta wielkanocne w karcerze

Aresztowany w połowie marca białoruski dziennikarz śledczy Dzianis Iwaszyn, w ostatnich dniach kwietnia został przeniesiony do karceru grodzieńskiego więzienia – poinformowały o tym niezależne białoruskie media Nasza Niwa i Nowy Czas, a także Radio Swoboda. Pobyt w więziennym karcerze oznacza nie tylko skrajnie trudne warunki bytowe, ale również zakaz otrzymywania paczek żywnościowych.

 

Rodzina nie mogła przekazać dziennikarzowi paczki przygotowanej dla niego na Wielkanoc (2 maja to niedziela wielkanocna dla prawosławnych i grekokatolików). Adwokat Dzianisa Iwaszyna, który spotkał się z nim 3 maja 2021 poinformował, że dziennikarz ma przebywać w karnej celi siedem dni, to jest do czwartku 6 maja. Powiedział też, że w karcerze było bardzo zimno.

 

Żona Dzianisa Iwaszyna zwróciła uwagę na szczególną uciążliwość kary karceru właśnie w święta wielkanocne. Przypomniała też, że mija właśnie 50 dni od uwięzienia jej męża.

 

Białoruskie służby wtargnęły do mieszkania dziennikarza 12 marca. Dzianis Iwaszyn został aresztowany, a wszystkie narzędzia jego pracy dziennikarskiej, takie jak komputer i smartfon, skonfiskowane. Dziennikarz został oskarżony z art. 365 kodeksu karnego  o „ingerencję w działalność funkcjonariuszy służb”. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia.

 

W białoruskich więzieniach przebywa obecnie 11 dziennikarzy. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, Europejska Federacja Dziennikarzy oraz inne organizacje dziennikarskie, stale żądają ich natychmiastowego uwolnienia.

 

Dorota Zielińska

 

Zdjęcie: Nowy Czas