TADEUSZ PŁUŻAŃSKI: Niezłomne kobiety walczące o niepodległą Polskę

Maria Wittek, pierwsza kobieta w Wojsku Polskim mianowana na stopień generała. Elżbieta Zawacka, jedyna kobieta wśród cichociemnych. Fot. Wikipedia

Razem z przemianowaniem 14 lutego 1942 roku Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową przeformowana zostaje Wojskowa Służba Kobiet, działająca już od początku wojny z Niemcami. A w niej dwie niezwykłe kobiety niepodległości: Maria Wittek i Elżbieta Zawacka, „Zo”. Należy im się nasza pamięć, szczególnie wobec ciągłego niszczenia polskiego etosu walki.

Maria Wittek, ps. „Mira”, „Pani Maria”, to pierwsza w Polsce kobieta – generał. Dama Orderu Virtuti Militari. To również pierwsza kobieta, która wstąpiła na Wydział Matematyczny Uniwersytetu Kijowskiego. Marii Wittek podlegało ponad sto tysięcy dziewcząt i kobiet, które w latach II wojny światowej służyły w polskim podziemiu.

Urodzona 16 sierpnia 1899 r. we wsi Trąbki na Mazowszu. W czasie I wojny światowej jej ojciec Stanisław Wittek, członek PPS, zagrożony aresztowaniem po udziale w rewolucji 1905 r. przeniósł się z rodziną na Ukrainę. W Kijowie Maria wstąpiła do 3. Polskiej Drużyny Harcerskiej.

Od 1917 r. w Polskiej Organizacji Wojskowej, gdzie ukończyła szkołę podoficerską. Równolegle, jako pierwsza w historii kobieta, wstąpiła na Wydział Matematyczny Uniwersytetu Kijowskiego.

W 1918 r. większość jej kolegów z Komendy Okręgu POW w zajętym przez bolszewików Kijowie zostało aresztowanych. Maria Wittek uratowała życie, gdyż na spotkanie nie przyszła, uważając, że jest ono sprzeczne z zasadami konspiracji. Potem bolszewicy bezskutecznie poszukiwali ją listami gończymi, mimo wyznaczonej wysokiej nagrody za jej głowę.

Od grudnia 1919 r. służyła w Wojsku Polskim. Zebrane przez nią materiały wywiadowcze ułatwiły Józefowi Piłsudskiemu przeprowadzenie wyprawy kijowskiej. W 1920 r. w ramach Ochotniczej Legii Kobiet brała udział w obronie Lwowa, po raz pierwszy otrzymując Virtuti Militari.

W wolnej Polsce komendantka naczelna Przysposobienia Wojskowego Kobiet, potem naczelnik Wydziału Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego Kobiet w Państwowym Urzędzie Wychowania Fizycznego i Przysposobienia Wojskowego.

Podczas wojny obronnej 1939 r., jako komendantka główna Kobiecych Batalionów Pomocniczej Służby Wojskowej, znów broniła Lwowa. We wrześniu 1939 r. po upadku Lwowa, przedostała się do Warszawy, gdzie na rozkaz gen. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego kierowała osobiście głęboko zakonspirowaną komórką Komendy Głównej Służby Zwycięstwu Polski „Spółdzielnia”, której zadaniem było odtworzenie struktur polskiej łączności.

Od października 1939 r. do stycznia 1945 r. kierowała Wojskową Służbą Kobiet w Komendzie Głównej Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, a jej mieszkanie u Sióstr Urszulanek przy ul. Gęsiej 1 (obecnie ul. Wiślana 1) było jednym z głównych ośrodków polskiej konspiracji. Walczyła w Powstaniu Warszawskim, uzyskując stopień pułkownika. Stolicę opuściła z cywilami. Funkcję szefa WSK pełniła w Częstochowie do rozwiązania AK, współtworząc antysowiecką organizację „Nie” – „Niepodległość”.

Po wojnie dalej kierowała przysposobieniem wojskowym kobiet. W 1949 r. na kilka miesięcy aresztowana przez UB. Nie mogąc wrócić do działalności, aż do emerytury pracowała jako kioskarka „Ruchu”.

W 1970 r. inicjatorka Komisji Historii Kobiet przy Towarzystwie Miłośników Historii w Warszawie. W sierpniu 1984 r. weszła w skład Obywatelskiego Komitetu Obchodów 40. rocznicy Powstania Warszawskiego. Na stopień generała brygady mianowana w 1991 r. Zmarła 19 kwietnia 1997 r. w Warszawie, została pochowana na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

Elżbieta Zawacka, ps. „Zelma”, „Sulica”, „Zo”, to kurierka Komendy Głównej Armii Krajowej, jedyna kobieta wśród cichociemnych, czyli polskich oficerów do zadań specjalnych, po kursach w Wlk. Brytanii zrzucanych do okupowanej przez Niemców Polski.

W lutym 1943 r. jako emisariusz Komendanta Głównego AK gen. „Grota” Roweckiego wyruszyła do sztabu Naczelnego Wodza, pokonując w ciągu trzech miesięcy trasę Warszawa – Niemcy – Francja – Hiszpania – Gibraltar – Londyn. W londyńskim sztabie zdała gen. Władysławowi Sosnkowskiemu relację z sytuacji w okupowanym kraju, prosiła o uregulowanie praw kobiet-żołnierzy w Wojsku Polskim oraz usprawnienie łączności kurierskiej między Warszawą a Londynem. Do Polski wróciła we wrześniu 1943 r. zrzucona na spadochronie w ramach akcji „Neon 4”, dzięki czemu jako jedyna kobieta znalazła się w elitarnym gronie 316 cichociemnych.

W 2006 r. jako druga Polka w historii awansowana na stopień generała brygady. Dama Orderu Orła Białego.

Urodzona 19 marca 1909 r. w Toruniu, córka Władysława i Marianny z domu Nowak. Ukończyła Żeńskie Gimnazjum Humanistyczne i matematykę na Uniwersytecie Poznańskim. Jeszcze na studiach wstąpiła do Przysposobienia Wojskowego Kobiet, będąc najpierw instruktorką, a później komendantką Regionu Śląskiego PWK w Katowicach.

We wrześniu 1939 r., jako żołnierz Kobiecego Batalionu Pomocniczej Służby Kobiet, uczestniczyła w obronie Lwowa. Współorganizowała struktury SZP-ZWZ na Górnym Śląsku, do końca okupacji w Armii Krajowej. Brała udział w tajnych kompletach.

Pod koniec 1940 r., jako perfekcyjnie władająca językiem niemieckim, została przydzielona do Wydziału Łączności Zagranicznej Komendy Głównej AK (kolejne krypt. „Zenobia”, „Łza”, „Załoga”, „Zagroda”). Organizowała szlaki kurierskie do Londynu, szkoliła kurierów. Sama ponad 100 razy przekroczyła granicę Rzeszy, przenosząc meldunki i raporty. Do Warszawy powracała z pocztą i pieniędzmi. Wielokrotnie uniknęła aresztowania przez Gestapo, które poszukiwało ją listami gończymi.

W ramach Wojskowej Służby Kobiet brała udział w powstaniu warszawskim w Śródmieściu. Wyszła ze stolicy z ludnością cywilną. W Krakowie odbudowywała zerwaną łączność z Londynem. To „Zo” skutecznie odprawiła do Londynu Jana Nowaka-Jeziorańskiego i jego żonę Jadwigę w grudniu 1944 r.

Działała w Delegaturze Rządu na Kraj oraz Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość, pracowała też jako urzędniczka i nauczycielka. 5 września 1951 r. aresztowana przez UB i po ciężkim śledztwie skazana na 10 lat więzienia, na wolność wyszła 24 lutego 1955 r. Wróciła do pracy w szkolnictwie i pracy naukowej.

W 1976 r. wyjechała na kwerendę do Studium Polski Podziemnej w Londynie, a po powrocie spotkała ją fala represji i szykan ze strony władz komunistycznych. Nie mogła kontynuować badań naukowych, i po długiej chorobie została zmuszona do odejścia na wcześniejszą emeryturę.

Gromadzone przez nią od lat 60. XX wieku materiały stały się podstawą utworzonej w 1990 r. Fundacji „Archiwum Pomorskie Armii Krajowej”. Założyła Koło Kombatantów AK przy Komisji Krajowej „Solidarności”, w 1986 r. współorganizowała w Toruniu Klub Historyczny, a w 1988 r. ogólnopolskie stowarzyszenie byłych żołnierzy AK. Zmarła 10 stycznia 2009 r., pochowana na Cmentarzu św. Jerzego w Toruniu.